piątek, 12 września 2014

O trudnej sztuce przełamywania lodów

Pozostajemy na Mokotowie. Tym razem jednak odwiedzimy ulicę Narbutta. Pod numerem 29 mieszka pewna bardzo wytrwała osoba, która już od sześciu lat uczy swoich sąsiadów mówienia Dzień Dobry! Jak wiadomo ciężka praca się opłaca: Zaczynam wreszcie odnosić sukcesy :) Sąsiedzi zaczęli się uśmiechać i nawet zagadują na rożne tematy ... :)

Nawet jeśli Twoi sąsiedzi nie odpowiedzieli raz, drugi, trzeci... próbuj dalej. Przełamanie lodów nie zawsze jest proste, ale warto próbować. Zaskocz sąsiada mówiąc mu Dzień Dobry! I daj nam znać jaka była reakcja ;)

Jeśli jesteście ciekawi, którą dzielnicę odwiedzimy następnym razem, zajrzyjcie na bloga jeszcze dziś wieczorem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz