niedziela, 14 września 2014

Najtrudniejsze pierwsze "Dzień Dobry"

Zgłoszenie o takiej treści dostaliśmy z ul. Relaksowej 33 na Ursynowie:

Na moim osiedlu sąsiedzi nie zawsze mówią sobie "dzień dobry", wielu sąsiadów nie znam nawet z widzenia. Mam za to bardzo dobry kontakt z najbliższymi sąsiadami z piętra - często ratowali mnie, gdy rano na piechotę biegłam spóźniona do pracy i podwozili mnie samochodem. Jakiś czas temu poznałam nową sąsiadkę z naprzeciwka, z którą właśnie umówiłam się na kawę w przyszłym tygodniu :)




Nie jest łatwo przełamać anonimowość, gdy mieszka się w bloku. Warto jednak próbować nawiązać przyjazne relacje chociażby z sąsiadami z piętra czy klatki. Jak widać zyskujemy wtedy osoby, na które można liczyć i które mogą nam pomóc w rożnych sytuacjach. Zwracajmy uwagę na nowych sąsiadów, którzy nikogo nie znają i może im być na początku trudno. Wyciągnijmy do nich rękę, by poczuli się dobrze w nowym miejscu.

Zachęcamy także do powieszenia plakatów Strefy Dzień Dobry. Być może pomogą one otworzyć na siebie sąsiadów z osiedla :) Przy okazji chcielibyśmy bardzo podziękować osobie, która zaprojektowała logo naszej kampanii - Karolinie Witowskiej! Odwiedźcie jej profil i zobaczcie, jaka jest zdolna :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz